The most important things are the hardest things to say. They are the things you get ashamed of, because words make them smaller. When they were in your head they were limitless; but when they come out they seem to be no bigger than normal things. It's hard and painful for you to talk about these things...and then people just look at you strangely. They haven't understood what you've said at all, or why you almost cried while you were saying it.
Saturday, April 26, 2008
Nalla
Nalla
Dzisiaj dominuje tylko jeden temat - Nalla (czyli po polsku Misia). Asia i Juan maja wreszcie swojego pieska, na ktorego czekali 8 tygodni. Wczoraj Asia pojechala z Juanem swoim samochodem az 300 km w jedna strone do miejscowosci, gdzie znajdowal sie Kennel klub z ktorego odebrali swojego wczesniej wybranego pieska. Jest to suczka rottweiler, ktora nazwali Nalla, czyli po polsku Misia. Przypomina ona bowiem malego niedzwiadka. Ma szerokie lapki i jest po prostu slodka. Dzisiaj zrobilem jej pierwsze zdjecia na dworze. Lubi duzo spac i bawic sie. Dostaje specjalne jedzenie a ma calkiem niezly apetyt. Jest jeszcze malutka i bardzo ciekawa otaczajacego ja swiata. Zapoznala sie juz rowniez ze szczurami Izy.
Yesterday Asia and Juan got finally their beloved and long waited dog, a little female rottweiler. They called her Nalla ( it means a little bear in Swedish). She's just as sweet as she is on my pictures.
1 comment:
Po łapach widać, że fest psiur z niej wyrośnie.:-) A nie jest to przypadkiem ten gatunek, co jak dorośnie to morduje ludzi?;-)
Post a Comment