Saturday, August 22, 2015

Sunny Saturday

Västra Hamnen (Port Zachodni)

(Polish) U nas w dalszym ciagu pogoda super, ale to ma sie skonczyc w przyszlym tygodniu. Zobaczymy na jak dlugo. W kazdym razie dzisiaj temperatura byla prawie 27 st., wiec pojechalismy nad morze w okolice BO-01, tam gdzie jest Turning Torso. Zapuscilem sie nawet z Ani Nikonem na tyly, gdzie pstryknalem pare fotek. Reszte czasu opalalismy sie. Jak widac na zdjeciu, BO-01 budowano wedlug najnowszych ekologicznych wyzwan. 

Kazdy domek inny i swietnie zaplanowano tutaj cala infrastrukture.


Swieza woda prosto z kranu, z ktorego przede mna wode pil olbrzymi Mastiff.

Monday, August 17, 2015

Turning Torso in the clouds

Turning Torso (photo by Jerry - summer, 2015)

(Polish) Jedno z ostatnich moich zdjec wykonane moim wysluzonym juz Canonem 400D z kitowym obiektywem. To oczywiscie Turning Torso, tym razem w chmurkach, ktore ladnie tu sie ulozyly, podkreslajac wysokosc tego obiektu. Tak naprawde, Turning Torso ma "tylko" 54 pietra, ale jego design jest rzeczywiscie oryginalny.

Sunday, August 16, 2015

Turkey (10) On our way back to Sweden


Video recorded on board our airplane, during our way back to Sweden.

(Polish) Lecielismy oczywiscie tym samym samolotem rowniez i w strone powrotna. Po godzinie lotu zaserwowano nam pyszny posilek, kawe, herbatke i slodkie buleczki. Podroz uplynela bez wiekszych niespodzianek, chociaz samolot wpadl w lekkie (mowiac delikatnie) turbulencje ladujac na lotnisku w Sturup (niedaleko Malmö), no i chyba dlatego oklaski po bezpiecznym wyladowaniu samolotu byly bardziej niz zwykle owacyjne. Lotnisko w Sturup przywitalo nas chlodem i pustka. Chyba tylko dwa samoloty ladowaly w tym czasie. Na lotnisko czekala juz na nas Asia, ktora odwiozla nas do Malmö swoim autem.

On board

Isabella at his computer

Saturday, August 15, 2015

Four o'clock in the morning in Alanya - Turkey (9)


Four o'clock in the morning in Alanya - Turkey

(Polish) O czwartej nad ranem kazdego dnia, budzilo mnie nawolywanie z pobliskiego meczetu w Alanya. Po paru dniach przyzwyczailem sie do tego i nagralem nawet swoim Iphone'm.

Sunday, August 09, 2015

Summer in the city

Red Bull Team in Malmö

(Polish) Po powrocie z Turcji pogoda w pierwszych dniach byla katastrofalna w Malmö. Zastaly nas temperatury 15-18 st. i deszcz, co w porownaniu z Alanya, gdzie mielismy caly czas upaly i slonce, bylo to rzeczywiscie olbrzymim kontrastem. Cale szczescie, ze w ostatnim czasie pogoda zmienila sie radykalnie. Mamy teraz prawie codziennie slonce i jest znacznie cieplej (20-27 st.), chociaz do upalow jakie teraz sa w Polsce mamy jeszcze daleko. Wykorzystujemy zatem slonce i wode, a i tu nad morzem zawsze cos ciekawego sie dzieje.

Red Bull Team gra glosno fajna muzyke i czestuje swoimi napojami Red Bull.


Turning Torso in the background.

Saturday, August 08, 2015

A little dancer - Turkey (8)

"A little dancer". The photo taken by Isabella and retouch by me, during our vacation in Alanya this year.

Friday, August 07, 2015

Turkey (7)

Today's pictures I've taken on the last day of our stay in Alanya.

(Polish) Te zdjecia zrobilem w ostatni dzien naszego pobytu w Alanya. Taki widok przeplywajacych pirackich statkow mielismy caly czas. O tej porze zycie wieczorne i nocne powoli przenosilo sie do miasta, ale na plazy mozna bylo spotkac ludzi wlasciwie cala noc...no i bezdomne pieski.

The evening bath in the sea.




Wednesday, August 05, 2015

Turkey (6)

Turkey is famous for its fruit. They look and taste great.

(Polish) Jednym z punktow naszej calodniowej wycieczki, byla wizyta w typowym dla Turcji i tego rejonu ogrodzie, polozonym w wyzszych partiach gorskich nad miastem Alanya. Tutaj moglismy sprobowac i podziwiac najrozniejsze owoce i warzywa. To czarne na zdjeciu powyzej to Johannesfruit.


Nad nami uginaly sie od ciezaru winogrona.

Slynne Turkish Delight w roznych smakach. Mozna je rowniez dostac u nas w Szwecji.

Ciekawym przezyciem byla wizyta w podziemnej jaskini Dim Magarasi Cavern. Jej dlugosc to 380 m i panuje tam wspanialy chlod. 

Podziwialismy tam wspaniale nacieki wapienne.




Podziemny staw.

Zmeczona po wyjsciu Isabella, bo chodzenia po stromych schodkach bylo sporo.

Po takim pelnym wrazen dniu, oczekiwanym momentem byl popoludniowy obiad w pieknej restauracji polozonej na wodzie. Mozna tu bylo wstawic sobie nawet nogi to tej zimnej wody w czasie jedzenia posilku. Siedzielismy na poduszkach na podlodze, co zwiekszalo nastroj egzotyki.

Ten zielony kolor dlatego, ze nad nami mielismy dach z zielonego materialu.


W tym miejscu restauracji, mozna bylo nawet kapac sie, a nawet skoczyc do wody, ktorej temperatura wynosila tylko 10-16 st. Wspaniale uczucie po tureckich upalach.

Sunday, August 02, 2015

Turkey (5)

Havana Beach Club

(Polish) Po pierwszej, poldniowej wycieczce po Alanya pojechalismy z grupa do bardzo przyjemnego miejsca jakim byl Havana Beach Club, gdzie m.in. pilismy swietna herbate turecka z jablek. 

Calosc miesci sie na wodzie i przy wodzie, zatem mozna tu bylo naprawde odetchnac od wysokich temperatur.
Kolory aut imponujace.

Przy okazji zrobilem pare luznych fotek w miescie Alanya.

To jakby nasz maluch wyjety z lat siedemdziesiatych, aczkolwiek kabriolet.

Odwiedzilismy rowniez warsztat, produkujacy piekne wyroby z onyxu itp.

Te wszystkie przedmioty wykonal ten pan z fotki powyzej.


Tutaj ucialem sobie krotka pogawedke ze sprzedawca wyrobow skorzanych, najpierw po angielsku, ale okazalo sie, ze i po szwedzku ten pan potrafi calkiem niezle.





Guide from Apollo.




No i znowu bezdomny piesek pod bankomatem.

A tutaj kolejny polozyl sie pod prysznicem na naszym basenie, aby nieco sie ochlodzic. Bardzo ladny labrador z numerkiem w uchu.

To juz w godzinach pozno wieczornych w czasie naszego lazikowania po Alanya.