Thursday, December 25, 2008

Merry Christmas


Our beautifully decorated christmas tree. Nasza pieknie udekorowana
choinka.


(English) Today, just a couple of quick shots I took yesterday during Christmas Eve. I've had a great time with my loving family. All of us got nice presents and the christmas atmosphere was just great. I hope to relax a little as I was quite busy lately. I wish the same to all of you.


(Polish) Dzisiaj tylko pare szybkich zdjec, ktore zrobilem wczoraj w czasie wieczoru wigilijnego. Byly oczywiscie tradycyjne potrawy, prezenty i zyczenia. Nie byly to jednak "biale" swieta tak jak zapowiadano. No trudno, to juz zaczyna byc tradycja od wielu lat i nalezy sie chyba do tego przyzwyczaic. Najwazniejsze, ze mam pare dni wolnego, wiec wreszcie moze znajde troche czasu na relaks (szeroko rozumiany oczywiscie).
Zycze tego rowniez Wam wszystkim.


Nalla's got also some presents and it's rather obvious what. Nalla tez
dostala pare prezentow. Chyba domyslacie sie jakie.


Juan


Isabella


Joanna and Katarina.



Nalla was unusually calm. Maybe because of the all presents she got.
Nalla byla wyjatkowo spokojna tego wieczoru.

Saturday, December 20, 2008

The Christmas Tree

(This time only in Polish) Jak widac choinka u nas juz stoi (i to od paru nawet dni), ale w Szwecji dekoruje sie mieszkania i domy znacznie wczesniej niz Polsce. Juz od 1 grudnia widac w oknach swiecace gwiazdy, a w sklepach pierwsze dekoracje swiateczne pojawiaja sie juz nawet pod koniec listopada. Jednak juz po Nowym Roku wszystko sie zdejmuje. Ja pamietam z rodzinnego domu, ze choinke stawialo sie na dzien przed wigilia i stala jeszcze wieksza czesc stycznia.
Dzisiaj zrobilismy juz pierwsze duze zakupy w polskim sklepie (spozywcze), bo tylko tam mozna dostac smaczne i specyficzne dla polskiej kuchni wyroby. Jest takich sklepow w Malmö pare i jak mysle niezle prosperuja. Polakow jest teraz jeszcze wiecej w Szwecji a polskie jedzenie smakuje przeciez najlepiej. W wielu jednak szwedzkich sklepach mozna tez dostac polskie produkty, ale tylko tutaj w tych malych polskich sklepikach panuje taka prawdziwie polska atmosfera, zwlaszcza teraz przed swietami.



A to jest moj "warsztat pracy tworczej", gdzie ostatnio niestety duzo nie przebywalem z uwagi na nadmiar pracy no i wiadomo, swieta, zakupy itp. Mysle jednak, ze zaraz po swietach nadrobie te zaleglosci, bo mam wiele zdjec do przerobienia, jak rowniez troche filmow do wykonczenia. No, ale czas jak zwykle pokaze co z tego wyniknie. Tymczasem zycze wszystkim przyjemnych i spokojnych (bez trzesienia ziemi) Swiat Bozego Narodzenia.

Tuesday, December 16, 2008

Earthquake shakes southern Sweden


Epicenter of an earthquake in southern Sweden

Southern Sweden was rocked by an earthquake early on Tuesday morning which caused a flood of phone calls to emergency services operators from alarmed residents.
Fear, panic, and surprise gripped residents across southern Sweden on Tuesday morning as a rare 4.7 magnitude earthquake rumbled across the region, causing Malmö's signature high rise to sway. I have to admit it was very scary.

(Polish) Zawsze myslalem, ze trzesienie ziemi to jakis egzotyczny fenomen, o ktorym mozna tylko dowiedziec sie z TV albo z gazet, a tym czasem cos takiego przezylismy osobiscie dzisiaj nad ranem. Obudzilem sie od lekkich wstrzasow, ktore trwaly tylko pare sekund, ale naprawde bylo to bardzo osobliwe przezycie. Drgania byly bardzo intensywne, okolo 4,8 w skali Richtera. Ostatni taki wstrzas odnotowano w Szwecji w 1904 roku.

Saturday, December 13, 2008

Christmas time is stalking


Christmas time is coming soon...

Christmas time is coming slowly and therefore there are a lot of people in the stores. Although the weather is not as we usually wish for Christmas time. There is no snow and everywhere is rather sad and gloomy. I definitely prefer summer with its sun and warmth. Unfortunately, I can't change the rules.

(Polish) Swieta Bozego Narodzenia juz za pasem, ale sniegu jest jak na lekarstwo. Wszedzie jest natomiast pelno ludzi latajacych po sklepach za prezentami. Jest szaro i zimno. Jesli mam byc szczery to wole zdecydowanie lato, cieplo i slonce. Oby do wiosny zatem.


In front of Mobilia

Saturday, December 06, 2008

"Deep Purple"


"Deep Purple"- that is a sunset in Malmö.

(Polish) Jak to widac z mojej aktywnosci blogowej w ostatnim czasie, jestem dosyc mocno zajety i to zarowno w pracy (jak to zwykle bywa pod koniec roku) jak i w domu. Zblizaja sia swieta wiec i po sklepach pochodzic wypada nieco, a to zabiera naprawde mnostwo czasu.
Dzisiaj jednak zdazylem zrelaksowac sie troche przed komputerem i owocem tego relaksu jest to powyzsze zdjecie, ktoremu dalem nazwe "Deep Purple" a dlaczego, to chyba latwo zgadnac.

(English) My blog activity has become less lately as I've been very busy at my work (as usually at the end of the year) and moreover, the Christmas is coming soon as well, so we are going to spend a lot of time looking for the right Christmas presents for the whole family.
Well, anyway I've found a little time today to work on my old photo in Photoshop which I called "Deep Purple". Why such name ? Well, isn't it obvious ?

Monday, November 24, 2008

Winter time is almost here.


Pildam park.

(Polish) Wczoraj z rana wybralismy sie na maly spacer do parku na przywitanie przedwczesnej zimy. Poproszylo troche sniegiem, a temperatura spadla ponizej zera. Nie jestem tym zachwycony bo nie lubie chlodu. Zrobilem szybko trzesacymi sie z zimna rekami te pare zdjec w parku Pildam. Brrrrr...Byle do wiosny.


Oblodzone alejki w parku.


Mewy w wodzie... jak im nie zimno !


Trzeba uwazac, aby nie zlamac sobie czegos spacerujac po takich
oblodzonych alejkach.


Thursday, November 20, 2008

City's photo contest


My contribution to the "City" Newspaper Photo Contest.


Blue vision

(Polish) Jakze bylem mile zaskoczony po przejrzeniu dzisiejszego wydania gazety codziennej "City", w ktorej zobaczylem opublikowane moje zdjecie "Blue vision", ktore pare dni temu wyslalem tam na konkurs fotograficzny. Nie ukrywam, ze bylem bardzo zadowolony, bo pomimo ze czesto krytycznym okiem patrze na swoje zdjecia (w stylu "co by tu jeszcze zmienic") to w to wlasnie zdjecie jakos wierzylem od poczatku jego "narodzenia". Przedstawia ono nie tylko moja pasje fotograficzna, ale rowniez milosc do samochodow.
Zdjecie to dostalo tez pare bardzo przychylnych komentarzy zarowno na szwedzkiej (
www.fotosidan.se) jak i polskiej (www.dfv.pl) stronie fotograficznej.

Oto pare komentarzy z polskiego i szwedzkiego portalu fotograficznego, ktore bardzo trafnie oddaly moje zamierzone w tym zdjeciu intencje:

"podstawek" - (wtorek, 2008-09-09 08:45) ocena: 5
Bardzo ładne, syntetyczne, trochę jak z wizualizacji architektonicznej projektowanego budynku... czyż nie o taki efekt Ci chodziło? Wyszedł i podoba mi się :). Albo trochę jak z któregoś teledysku Bjork, chyba "Army of Me", ale głowy nie dam -- w każdym razie tam też osiągnięto podobny efekt. Zazwyczaj nie lubię częściowego "kolorowania", a jednak tutaj pasuje, bardzo.


Johan Normén - kul idé, bilen är fräck. men skulle nog valt att göra texten på släpet grått oxå...

Sunday, November 02, 2008

All Saints' Day


All Saints' Day (Wszystkich Swietych)

Saturday, November 01, 2008

Nalla=39kg


Nalla´s current weight is now 39 kg. She is still a pup and her
behaviour corresponds with it. But she's already very protectiv like
a real guard dog.

Saturday, October 18, 2008

Pepsi and Cola


Pepsi


Cola

(Polish) Oto nowi domownicy. Dwa mile szczurki Pepsi i Cola. Isabella opiekuje sie nimi bardzo, chociaz caly czas wspomina Silvera i Blixtena (dwa poprzednie szczury). Sa jeszcze bardzo male (w wielkosci myszy) ale juz daleko skacza i z latwoscia wspinaja sie na rozne przedmioty.

Saturday, October 11, 2008

In the midday sun


In the midday sun

When you photograph people in colour you photograph their clothes. But when you photograph in black and white, you photograph their souls.
My personal thought about B&W is that it makes the photo "feel" different, like if the image were transmitting a specific emotion into the viewer. It also remove distracting objects like colorful blackgrounds (portrait). Black and white is best to me because this is not the way we see things in life. We can go anywhere anytime and see color. It is a real treat to see things in beautiful B&W.

(Polish) Wlasnie wczoraj natknalem sie na zdjecie, ktore zrobilem pare tygodni temu w dzielnicy BO-01 i postanowilem cos wiecej z niego wydobyc niz tylko kolory i powierzchowne wrazenia estetyczne. Nie wiem czy mi sie to udalo, ale przynajmniej probowalem i przy okazji zdobylem nowe doswiadczenia w transformacji zdjec na B&W. Istnieje pare metod i kazda z nich wydobywa nieco inny efekt koncowy. Ja wykorzystalem metode w sumie dosyc tradycyjna, chociaz mysle, ze w tego typu zdjeciach krajobrazowych sprawdzajaca sie calkiem niezle.

Thursday, October 09, 2008

Nalla in our couch


Nalla in our couch.

(Polish) Asia czesto wpada do nas z Nalla, ktora prosto z miejsca kieruje sie na nasza sofe. Szczegolnie jakos upodobala sobie to miejsce, a ze jest juz dosyc pokaznych rozmiarow (35 kg), wiec zajmuje jej przewazajaca wiekszosc. Pozwala tez innym usiasc, ale wtedy wyglada to tak, ze tylne lapy Nalli leza na naszych kolanach.



Sunday, October 05, 2008

Italy 2007 - memories (2)




Today one more video from our last vacation in Italy 2007 which we spent in San Bartolomeo al Mare). This time much longer (9min) and showing not only San Bartolomeo itself, but also Cervo (a beautiful picturesque medieval village), a couple of shots taken during our journey to Italy, as well as the beautiful music performance in San Bartolomeo last night and not to mention a football match on the beach. Please, enjoy my video.

(Polish) Dzisiaj prezentuje jeszcze jeden, znacznie dluzszy film z ubieglorocznych wakacji w San Bartolomeo al Mare (c-ka 9 min). Tym razem zobaczycie wiecej scen z samej podrozy, San Bartolomeo al Mare (gdzie mieszkalismy), Cervo (przylegle do San Bartolomeo i gdzie panowala niepowtarzalna atmosfera), a takze fragmenty wystepow wloskich artystow na ktorych bylismy oraz oczywiscie football na plazy. Zapraszam.

Saturday, October 04, 2008

Blixten is with Silver now.


Blixten has passed away. No i zmarlo sie tez Blixtenowi. Teraz jest tak jakos
pusto i glucho w domu. No coz...such is life.

Tuesday, September 30, 2008

Italy 2007 - memories



Today a little memories from our last vacation in Italy last year (San Bartolomeo al Mare - 2007) where we spent an unforgettable time. Just watch the film I made with my DV video camera and enjoy it (and envy).
(Polish) Dzisiaj troszke wspomnien z ubieglorocznych wakacji, ktore jak juz o tym pisalem spedzilismy we Wloszech. No coz...lato sie juz skonczylo, a w tym roku z braku urlopu nigdzie nie bylismy (oprocz krotkich wycieczek) wiec chcialem sobie troche przypomniec ta cudowna atmosfere jaka panowala w San Bartolomeo al Mare. Film nagralem kamera digitalna na tasmie DV.

Saturday, September 27, 2008

Like a painting


A view of the Pildamm Park (to see all details, please enlarge the photo).

I took this shot almost two years ago but yesterday I decided to do some slight changes to show this nice view of the Pildamm Park in a different way. I hope you'll like it.

Friday, September 26, 2008

Sunset in my neighbourhood


View of the sunny garden.

(Polish) Dzisiaj jeszcze jedno zdjecie ze slonecznego popoludnia. Liscie na drzewach nie sa az tak zolte. To efekt zastosowanej techniki. Tak naprawde jest bardziej zielono, ale poza tym wszystko jest jak na zdjeciu. Oby taka pogoda utrzymala sie jak najdluzej. Przed nami dwa dni weekendu, wiec troche zrelaksujemy sie i moze przy okazji zerkne na nowinki fotograficzne w Media Markt.

Thursday, September 25, 2008

Afternoon walk with Nalla


Our still green neighbourhood.

(Polish) Udalo mi sie dzisiaj wczesniej skonczyc prace i skorzystalem z zaproszenia Asi na wspolny dlugi spacer z Nalla. Pogoda byla prawdziwie letnia. Widac to zreszta na zdjeciach. Jeszcze wszystko jest zielone, bo tu w Skandynawi jesien przychodzi pozniej niz w Polsce. Przeszlismy wiele kilometrow az nawet Nalla miala dosyc. Po przyjsciu do domu Asi, musiala troche odpoczac zanim zjadla swoj popoludniowy posilek. Bylo naprawde bardzo przyjemnie.


Nalla in action.











Asia


Nalla dorwala sie do jakiegos porzuconego worka.


Tak tak Nalla, pani swojej trzeba sluchac.


Chwila na pieszczoty.


Nalla w towarzystwie napotkanych na spacerze kolegow.
Nalla to ta z prawej

To chyba jakies spoznione babie lato. Pelno tego bylo tutaj.

Saturday, September 20, 2008

European Social Forum in Malmö

(Polish) Takie obrazki to wynik licznych demonstracji jakie mialy miejsce wczoraj w zwiazku z odbywajacym sie wlasnie European Social Forum w Malmö. W okolicach placu Triangel, gdzie znajduje sie Hotel Hilton doszlo wczoraj w poznych godzinach nocnych do zamieszek. Wiele szyb zostalo wybitych a sciany wielu domow zostaly wymalowane farbami. Do Malmö przybylo 20 000 ludzie z calego swiata, aby protestowac przeciwko nazwijmy to ogolnie niesprawiedliwosci spolecznej.
Na dzisiaj zapowiadana jest glowna demonstracja i pochod przez cale miasto wiec bedzie sie dzialo. To co sie dzialo wczoraj sami zobaczcie
tutaj.

(English) The European Social Forum (ESF) is an open space where civil society groups and movements opposed to neo-liberalism and a world dominated by capital or by any form of imperialism, but engaged in building a society centered on the human person, come together to pursue their thinking, to debate ideas democratically, to formulate proposals, to share their experiences freely and to network for effective action.

Thursday, September 18, 2008

My last déjà vu dream


Déjà vu sensation in my last night dream.

To zdjecie ma krotka ale burzliwa historie, a wlasciwie mialo trafic do kosza. Zlozone jest z trzech roznych ekspozycji o totalnej rozpietosci tonalnej 4 EV, wiec wykorzystalem pasujaca tu technike autobrackingu. Po zlozeniu jednak zdjecia (HDR) zobaczylem na nim duchy (ghosts) bo jakas para wlazla mi przed obiektyw w czasie fotografowania i stad tez taki efekt. Postanowilem jednak wykorzystac ten fakt i stworzyc cos odmiennego od moich poprzednich fotografi. Po licznych przerobkach i retuszach w PS (biedne zdjecie az kwiczalo z bolu) efektem tego jest powyzsze zdjecie.

Monday, September 08, 2008

Last weekend


Blue and black

(Polish) W ostatni weekend mialem w planie robienie kolejnych zdjec w technice HDR, ale pogoda byla taka jakas nijaka. Duszno, parno, dosyc cieplo (21 st.) i nie pobudzajaca w kazdym razie do pracy tworczej. Postanowilismy po prostu pojechac nad morze, aby pooddychac czystym i chlodnym morskim powietrzem. Tam zawsze wpadam na rozne pomysly. Juz z nawyku wzialem ze soba aparat fotograficzny, ale na miejscu zaczalem sie zastanawiac wlasciwie po co ? Zdjecia beda nijakie jak ta pogoda, pomyslalem sobie. Jednak juz w czasie robienia pierwszego zdjecia postanowilem w czasie ich obrobki cos zmienic. Aby poprawic ich dynamike i nadac im troche odmiennego charakteru, wytonowalem je totalnie do black and white i wydobylem kolory tylko pewnych elementow na kazdym zdjeciu. Przedstawiam zatem pare zdjec obrazujacych nasz ostatni weekend, a gdzie bylismy to juz z pewnoscia po zdjeciach poznacie.

(English) Here you can see a couple of photos which I took during our last weekend. To make them a little more attractive, I removed first all colours so that my photos became black and white and to improve dynamic range of tones I brought back some colours again in each of my pictures. The result of my little "transformation" illustrate today's shots.











Ania waiting for...you know.


In this little ladies' fashion shop you can buy a pair
of shoes for 3500 sek.


And of course tango...


Wow...what a figure !