Thursday, July 26, 2012

Nice - garden


In today's entry I'd like to show the splendid garden and beautiful views we had from the apartment during our summer holiday in Nice this year.

(Polish) Jak juz pisalem, pierwszy tydzien spedzilismy w innym apartamencie co w zeszlym roku, nalezacym jednak do tego samego wlasciciela. Mieszkanie bylo trzypokojowe (nawet wieksze niz nasze potrzeby tego wymagaly) i usytuowane zaledwie 150 metrow od morza. To co nas zaskoczylo, to wspanialy, olbrzymi ogrod z oryginalnymi krzewami, figurkami i woda. Okna naszego mieszkania wychodzily z jednej strony na ten wlasnie ogrod, zatem widok mielismy fantastyczny i uspokajajacy. Poznalem tam pewnego Polaka, ktory od czterech lat mieszka we Francji i w tym wlasnie ogrodzie pracuje nad jego utrzymaniem jako ogrodnik. Jest w nim wiele roznych gatunkow krzewow i kwiatow, a wszystko to trzeba obficie podlewac codziennie woda. Proponuje powiekszac zdjecia dla wykorzystania wiekszej rozdzielczosci.



Ten budynek miescil w sobie archiwum, ale mieszkali tam rowniez ludzie. Z naszego mieszkania mielismi bezposredni widok na ten gmach.



To jedna z licznych figurek ozdabiajajacych ten piekny ogrod.



A to kolejna nad sama woda.



Nawet laweczki wygladaly jak zabytki.






Widok z naszego mieszkania na ogrod.



A to widok z jednej z sypialni.



Natomiast z drugiej strony mielismy wodoczna panorame na Nice.



Ktoregos dnia, wybralem sie na dokladne zwiedzenie tego ogrodu i zaszedlem do takiej bardziej  tajemniczej i  bocznej czesci jego czesci.



W tej czesci ogrodu zobaczylem taka dziwna budowle, wygladajaca jak jakies pozostalosci po wiezy obserwacyjnej, albo cos takiego.


To kolejne zdjecie, pokazujace widok z drugiej strony mieszkania na Nice, z widocznymi na horyzoncie gorami, na ktorych brakowalo tylko napisu Hollywood, aby czuc sie jak w Los Angeles.


To ulica, ktora obiegala cala posiadlosc, czyli budynki, parking i ogrod.


Parking, gdzie parkowalismy nasz samochod.


To salon, gdzie patrzylismy wieczorami m.in. na mecze pilki noznej.


Nasza sypialnia. Isabella spala w podobnej po drugiej stronie mieszkania, tylko ze jej miala jeszcze wyjscie na taras.


Kuchnia, rowniez z ladnym widokiem, bo tam wszystkie okna maja szkla do samej podlogi i mozna jej  otworzyc.

2 comments:

Wojtek said...

Bardzo fajny apartament. Super widoki no i ten ogród!!!

recoleta said...

Ogród rewelacja!:-)