Sunday, December 13, 2009

St.Lucia in Sweden


Glögg

(Polish) Dzisiaj 13 grudnia, a ja nie zamierzam pisac o rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w Polsce, tylko o tradycji St. Lucia w Szwecji. Hm...to chyba jednak swiadczy o tym, jak dlugo juz mieszkamy w Szwecji i jak bardzo te wszystkie szwedzkie tradycje sa nam bliskie. Wlasciwie juz w komentarzu na blogu Agnieszki pisalem nieco wiecej o tradycji St. Lucia, wiec tu tylko "wkleje" jeszcze raz te informacje, ale tym razem z linkami do odpowiednich zdjec.
Na zdjeciu powyzej widzicie tradycyjny napoj - "Glögg", ktory pije sie na St. Lucia i my wlasnie pilismy go rowniez przed chwila z rodzynkami, migdalami i orzechami. Do tego podaje sie ciasteczka "pepparkakor" i zolte (bo z szafranem) buleczki w ksztalcie osemki, tzw. "lussebullar". Pyszne.


Pepparkakor

Z komentarza bloga Agnieszki wraz z linkami: "Dlaczego obchodzi sie St.Lucia wlasnie tutaj Szwecji ? Tak jak czytalem i Szwedzi nam opowiadali, aby "oswietlic" (wniesc wiecej swiatla) w ten najkrotszy w roku dzien i wygonic rozne sily nieczyste. Kiedys bowiem (zanim wprowadzono kalendarz gregorianski) uwazano 13 grudnia za najkrotszy dzien w roku. Slowo "Lucia" pochodzi z lacinskiego "lux" co oznacza swiatlo. Na Sycyli (skad pochodzi ta tradycja) Lucia jest imieniem oznaczajacym swiatlo.
Bardzo popularne (od strony kulinarnej) sa takie
buleczki w ksztalcie "8" zolte, bo z dodatkiem szafranu.Nasze dzieci od urodzenia mialy takie "pochody" St. Lucia, wiec i my bralismy w tym udzial niezliczona ilosc razy. Najbardziej pamietam, gdy Asia chodzila na jazde figurowa na lodzie i ten "pochod" odbyl sie poznym wieczorem na lodowisku przy "przygaszonych" swiatlach i swiecach, a dzieci jechaly na lyzwach. Tu nie ma tradycji Mikolaja 6 grudnia, ale chlopcy w czasie St. Lucia sa ubrani jak male mikolajki, wiec mysle, ze chyba jest tu jakis zwiazek i z ta tradycja. Zreszta prezenty pod choinke przynosi w Szwecji St. Mikolaj a nie Aniolek".

1 comment:

recoleta said...

Twoje wyjaśnienia okazały się bardzo pomocne. Właśnie pisałam artykuł o dniu św. Łucji i pozwoliłam sobie na skorzystanie z Twoich informacji.:-)Najbardziej co było dla mnie niezrozumiale, nigdzie nie było wyjaśnienia, a napisałeś o tym to to, że nie wiedziałam, dlaczego za najkrótszy dzień w rok uważano 13 grudnia. Teraz wreszcie wiem, że związane to jest ze starym kalendarzem.