Sunday, November 01, 2009

Halloween

5 comments:

recoleta said...

Niestety, różnice kulturowe powodują, że niektóre dowcipy są dla naszego kręgu mało zrozumiałe. Poza tym uwaga ortograficzna, choć nie masz na to wpływu - Ahmed pisze się przez "h", nie "ch".

Jerry said...

Ja mysle, ze roznice kulturowe chyba nie maja zadnego znaczenia dla zrozumienia tego skeczu. Bazuje on na temacie, a nawet wydarzeniach znanych powszechnie z rzeczywistosci na calym swiecie. Pewnie i dlatego tez wielomilionowa ogladalnosc jego(rowniez tej "polskiej" wersji). Ja czasami ogladam kabarety polskie (ktore lubie) ale te dopiero nie bylyby zrozumiale nigdzie indziej niz w Polsce.

Co do pisowni to oczywiscie pisze sie przez "h" ale chyba nie ogladalas uwaznie skeczu, bo ten brzuchomowca wymawia jego imie celowo Akmed (tak jakby bylo napisane przez "ch") bo w angielskim "ch" czesto wymawia sie wlasnie jak polskie "k" (tak jak np. w slowie "chemist"). Poza tym jak moze zauwazylas, w skeczu literowane jest jego imie: a, c itp., wiec pewnie stad tez napisano w tytule przez "ch" aby zgadzalo sie z trescia tego skeczu wiec mysle, ze zrobiono to celowo.

recoleta said...

Dziwne, bo mnie uczono, że poza Polską nie ma nigdzie "ch" (jako "ha"). A co do niezrozumiałych fragmentów, to miałam na myśli głównie nazwiska, które padają, a mi nic mi nie mówią. Natomiast generalnie dowcipów o żydach/katolikach/muzułmanach itp. nie lubię, bo zawsze mają na celu obrażenie tej czy inne grupy religijnej.

Jerry said...

No ale z tego co piszesz Agnieszka wynika, ze chyba jednak nie zrozumialas mojej poprzedniej wypowiedzi, jak i rowniez chyba tej czesci zartu w tym skeczu, ktora dotyczy imienia Ahmed.
Oczywiscie Ahmed pisze sie przez "h" a nie "ch" i tego nikt nie kwestionuje.

Tutaj jednak ten brzuchomowca celowo zle wymawia je (aby bylo smiesznie w tym skeczu) i mowi tak, ze slychac "k" (Akmed) a nie tak jak byc powinno z tym typowym dla jezyka arabskiego gardlowym "h". No i dlatego wlasnie zapisano to imie tutaj przez "ch" (a nie przez "h") poniewaz w jezyku angielskim "ch" wymawia sie czesto jak "k" (np. chord czyli akord).
Czyli mowiac jeszcze prosciej zapisano tutaj wymowe imienia Ahmed przez "ch" aby zgodne to bylo z wymowa jaka stosuje w tym skeczu ten facet i to wszystko.

Jesli chodzi o "ch" jako "ha" to forma ta wystepuje czasami (chociaz rzadko) tyle, ze w jezyku angielskim albo szwedzkim wymawia sie nie jako "ha" tylko czesto inaczej.
Pare przykladow:

Angielski: chaos, China, choir, cholera, cholesterol,chronic, chromosom, chronological itd.

Zatem to co my wymawiamy jako "ha" czesto wymawia sie zupelnie inaczej w innych jezykach, gdy litery "ch" staja obok siebie.

Ciekawostka: Pamietam jak uczylem sie angielskiego przy Uniwersytecie w Lundzie i jeden student z Chile spytal sie naszej irlandzkiej nauczycielki: "dlaczego w jezyku angielskim wymawia sie tak dziwnie pewne zgloski, a w jego hiszpanskim tak jak to pisze sie" ?
Wtedy rozlegl sie smiech na sali a nauczycielka wytlumaczyla mu, ze dla kazdej nacji wymowa pewnych zglosek w ich wlasnym jezyku jest ta "normalna" ( bo mowilismy tak od urodzenia nie zastanawiajac sie nad tym), a w innych, obcych dla nas jezykach brzmi to zawsze jakos "dziwnie" i musimy sie tego po prostu nauczyc.

W jezyku szwedzkim np. "a" czyta sie jak "o" a "ch" jak "sz" (np. w slowie "charm"), albo "skötare" czyta sie jak "szetare" itd. itd.

recoleta said...

Faktycznie, bardziej czytałam podpisy, niż wsłuchiwałam się w tekst mówiony. Zdecydowanie jestem bardziej biegła w hiszpańskim niż w angielskim. Inna sprawa, że mnie raczej anglosaskie dowcipy nie bawią.