The most important things are the hardest things to say. They are the things you get ashamed of, because words make them smaller. When they were in your head they were limitless; but when they come out they seem to be no bigger than normal things. It's hard and painful for you to talk about these things...and then people just look at you strangely. They haven't understood what you've said at all, or why you almost cried while you were saying it.
Wednesday, August 27, 2008
Great kiss at the Malmö Festival (part 4)
A nice young couple we met at the Malmö festival.
Just after the last performance at the Malmö festival next to the main stage we met a very nice young couple. While I was taking my shots they came up to us and wanted me to take a picture of them. Why not I thought. I took several shots and we even talked quite a long time. She turned out to be very interested in photography and she had the same camera as mine. We gave them also an address to our blog on internet so that they could download those pictures I took.
(Polish) Zaraz po ostatnim koncercie obok glownej sceny spotkalismy bardzo mila i wesola pare mlodych ludzi. Podeszli oni do nas, bo widzieli chyba, ze ja robilem mnostwo zdjec prawie jak jakis paparazzi. Poprosili wiec tez o zdjecie, ktorych cyknalem dosyc sporo. Pocalunek ich trwal tak dlugo, ze mialem nawet czas na zmiane ustawien w aparacie. No tak to jest. Zakochani czasu nie licza. Okazalo sie tez, ze dziewczyna podobnie jak ja interesuje sie fotografia i ma nawet taki sam aparat jak ja, wiec dlugo rozmawialismi o szczegolach. Dalismy im nawet adres naszego bloga, aby mogli skopiowac sobie zdjecia, ktore im zrobilem. I tak definitywnie skonczyl sie festiwal w Malmö w tym roku.
Tuesday, August 26, 2008
Malmö Festival - Malmöfestivalen (part 3)
Hallo...I can't hear you ! Would you speak up, please ?
Tak, tak to bylo. Duzo glosnej i dobrej muzyki. Byl czad... To moja kolejna relacja z festiwalu w Malmö. Wspominalem poprzednio o potrawach z roznych czesci swiata, ktore mozna bylo posmakowac tutaj, kiermaszach, stoiskach z pamiatkami itp., ale festiwal w Malmö to rowniez, a moze nawet przede wszystkim duzo dobrej muzyki w wykonaniu gwiazd i gwiazdeczek ze Szwecji i z innych panstw. Scen muzycznych bylo pare w roznych czesciach centralnego Malmö. Wystepy odbywaly sie prawie caly czas z malymi tylko przerwami. Caly program festiwalu byl drukowany w gazecie, jak rowniez dostepny na stronie internetowej (do ktorej link podalem w poprzednim poscie). I tak to trwalo przez caly tydzien.
Cameraman in action.
Wszystkie zdjecia wykonalem niezbyt dobrym objektywem (28-135mm) bez IS, wiec mialem troche trudnosci w uzyskaniu dobrego i ostrego zblizenia. Tu przydalby sie prawdziwy teleobjektyw do 300mm co najmniej. Poza tym strzelalem seria z ISO 1600 wiec wdarlo sie troche "szumow", co jednak w duzym stopniu udalo mi sie "wykorzenic" w Camera Raw. Podziwialem prace tego kamerzysty naszpikowanego super sprzetem i wazacym odpowiednio duzo. To co filmowal pokazywane bylo bezposrednio na dwoch duzych ekranach po obu stronach sceny tak, aby wszyscy stojacy dalej mogli dobrze widziec. Scena (ta najwieksza na Stortorget) byla olbrzymia a naglosnienie fantastyczne. Publicznosc (glownie mlodzi ludzie) szalala z zachwytu. Ponizej zobaczcie pare zdjec z roznych koncertow ostatniego dnia festiwalu.
Wow ! What a great, festive atmosphere and excitement. He really held
the stage.
She loved performing in front of all the people.
The stage was really huge.
Sunday, August 24, 2008
Malmö Festival - Malmöfestivalen (part 2)
Crowd of people during Malmö festival.
Dzisiaj kolejna porcja zdjec wykonanych przeze mnie w czasie festiwalu w Malmö. Widac na nich tlumy ludzi, ktorzy przybyli na ostatni dzien festiwalu. Zdjecie powyzsze zrobilem bez przygotowania a zaluje troche, bo przy ustawieniu na serie zdjec uchwycilbym pewnie duzo swietnych momentow.
Saturday, August 23, 2008
Malmö Festival - Malmöfestivalen (part 1)
Malmö Festival
Tytul chyba mowi wszystko. Co roku pod koniec sierpnie odbywa sie w Malmö Festival, ktory trwa caly tydzien. Juz tradycja stalo sie , ze wlasnie w tym okresie zawsze pada deszcz. Wczoraj jednak, w ostatni dzien festiwalu pogoda byla calkiem niezla, a nawet zaswiecilo slonce. Wybralem sie zatem z Ania po pracy do centrum na festiwal aby troche "poszalec" i przy okazji zrobic troche zdjec.
Co to jest za festiwal ? (see the link)
Malmö festiwal to olbrzymia impreza, na ktora skladaja sie: wystepy zespolow muzycznych (takze gwiazdy z roznych panstw, rowniez i z Polski), kiermasze, stoiska doslownie ze wszystkim, kawiarenki i bary wystawione bezposrednio na ulice oferujace potrawy z calego swiata. Na paru scenach rownoczesnie odbywaja sie wystepy zespolow muzycznych reprezentujacych muzyke od bluesa, jazz, hiphop, rap, R & B po folklor z roznych panstw. To wszystko odbywa sie na paru glownych placach jak rowniez na ulicach w calym prawie centrum miasta. Tysiace ludzi przybywajacych na festiwal stwarza, swietna i niepowtarzalna atmosfere w calym miescie. Bardzo wazna czescia festiwalu jest degustacja roznych potraw wszystkich kuchni swiata. No i oczywiscie olbrzymie ilosci wypitego piwa i wina oraz innej wody ognistej. Dzisiaj tylko mala czesc zdjec, ktorych zrobilem ponad 200.
One of the many various roundebouts.
Monday, August 18, 2008
Jay and the sea
Jay at the background of the sea.
Pobawilem sie dzisiaj troche w Photoshopie (Photoshop CS3 Extended) i efektem tych fotograficznych igraszek jest to zdjecie. Sklada sie ono wlasciwie z dwoch roznych zdjec (morze robione bylo Canonem 400D a Jay jeszcze moim starym Sony). Zdjecie podstawowe (tj. zachod slonca nad morzem) przerobilem nieco dodajac winiety oraz zastosowalem sztuczke polegajaca na wywolaniu "falszywego" filtra ND /Neutral Density/ w PS, jak rowniez lekkie tonalne zabarwienia horyzontu. Natomiast zdjecie Jay'a jest wlasciwie bez zmian jednak aby pasowalo do kolorystyki morza zastosowalem filtr ocieplajacy. Ptaszki tez wyczarowalem w PS bo wszystkie mewy jak na zlosc chyba poszly spac w czasie robienia zdjecia.
Pobawilem sie dzisiaj troche w Photoshopie (Photoshop CS3 Extended) i efektem tych fotograficznych igraszek jest to zdjecie. Sklada sie ono wlasciwie z dwoch roznych zdjec (morze robione bylo Canonem 400D a Jay jeszcze moim starym Sony). Zdjecie podstawowe (tj. zachod slonca nad morzem) przerobilem nieco dodajac winiety oraz zastosowalem sztuczke polegajaca na wywolaniu "falszywego" filtra ND /Neutral Density/ w PS, jak rowniez lekkie tonalne zabarwienia horyzontu. Natomiast zdjecie Jay'a jest wlasciwie bez zmian jednak aby pasowalo do kolorystyki morza zastosowalem filtr ocieplajacy. Ptaszki tez wyczarowalem w PS bo wszystkie mewy jak na zlosc chyba poszly spac w czasie robienia zdjecia.
Thursday, August 14, 2008
Afternoon walk
Fosie church.
To juz stalo sie tradycja, ze w ostatnich dniach sierpnia rano pada deszcz a popoludniu swieci slonce (czasami nawet pada caly dzien). Tak tez bylo i dzisiaj, wiec wykorzystalismy przerwe deszczowa i wybralismy sie z Asia i Nalla na dlugi spacer po naszych najblizszych okolicach. Nalla potrzebuje duzo ruchu bo ma juz 5 miesiecy a caly czas rosnie. Wazy juz 25 kilo. Zabralem ze soba aparat fotograficzny i pstryknalem na szybko pare zdjec. Na gorze widac panorame malego kosciola , ktory znajduje sie na pobliskim cmentarzu. Podobno straszy tam (wrrrrrrr!).
To juz stalo sie tradycja, ze w ostatnich dniach sierpnia rano pada deszcz a popoludniu swieci slonce (czasami nawet pada caly dzien). Tak tez bylo i dzisiaj, wiec wykorzystalismy przerwe deszczowa i wybralismy sie z Asia i Nalla na dlugi spacer po naszych najblizszych okolicach. Nalla potrzebuje duzo ruchu bo ma juz 5 miesiecy a caly czas rosnie. Wazy juz 25 kilo. Zabralem ze soba aparat fotograficzny i pstryknalem na szybko pare zdjec. Na gorze widac panorame malego kosciola , ktory znajduje sie na pobliskim cmentarzu. Podobno straszy tam (wrrrrrrr!).