Tuesday, January 01, 2008

The last day of the year 2007


Centrum handlowe - Coop Forum. A shopping centre.

Tak wygladal mniej wiecej nasz ostatni dzien w minionym roku. Ze zdjec widac, ze byl to dosyc pracowity i wypelniony do konca dzien. Najpierw ostatnie zakupy w centrum handlowym Coop Forum, a potem male przygotowania do Sylwestra. Pstryknalem swoja komorka pare zdjec w sklepie, troche tez jakby na zlosc innym ludziom goniacym za ostatnimi sprawunkami, aby pokazac im, ze nie ma zlego czasu na robienie zdjec.


Przy kasach sklepowych. At the cashpoint.


Zmeczona Iza. A little tired Isabella.




Choinka do gory nogami ? Czego to ludzie nie wymysla. A Christmas tree
upside down? Hm...


Tu i tylko tu kupuje sie alkohol w Szwecji. Only here, in the special
off-licence section you can buy alkohol in Sweden.


Nawet przymierzalnie "ciuchow" zaliczylismy, gdzie strzelilem autoportret.
A quick shot in the fitting room.


Widok z auta na zatloczony parking centrum handlowego. A crowded
car-park at the shopping centre.

Ponizej pare zdjec, ktore udalo mi sie zrobic o polnocy z tego szalenstwa "fireworks". Nie bylo to wcale latwe zadanie, bo robienie zdjec z czasami naswietlania typu 10 sekund bez statywu i po szampanie to zapewniam nie jest takie proste. Zdjecia zrobione Canonem 400D.











4 comments:

Wojtek said...

Widzę, że również robisz zdjęcia komórką. Gdyby jeszcze telefony mialy te jakosc zdjec co lustrzanki, to byloby pieknie. Zawsze w kieszeni, nigdy wiecej straconego zdjecia.

Jerry said...

Kiedys mialem kompaktowy aparat cyfrowy Sony, ktorego nosilem przy sobie czesto bo byl maly i robil zdjecia bardzo dobre. Jednak zdjecia w trudnych warunkach wychodza dobrze tylko aparatem sysytemowym. Sa one duze i nie zawsze mam go przy sobie, wiec czesto uzywam komorki jesli jest dostateczna widocznosc. Na papierze fotogr. zdjecia o niskiej rozdzielczosci nie sa juz jednak tak dobre jak w Internecie, zwlaszcza przy znacznych powiekszeniach.

recoleta said...

A jak szczurki zniosly te kanonade?

Jerry said...

Szczurki nie sa cale szczescie tak wrazliwe na wybuchy jak psy, wiec zniosly to calkiem dobrze.