Wednesday, July 28, 2010

The second day of the tournament in Malmö


The second day of the beach volleyball in Malmö.

(Polish) Dzisiaj kolejny dzien zawodow siatkowki plazowej w Malmö i zarazem kolejny piekny, sloneczny, a nawet upalny dzien. Spedzilismy na plazy 5 godzin i to w ruchu. Dzisiaj nie popelnilem juz tego samego bledu i wzialem ze soba mojego Canona, co umozliwilo mi zrobienie zdjec bardziej "in action" co zobaczycie w kolejnych zdjeciach.


It's time to start the match.


You can see Turning Torso in the background.

W tle mozna zobaczyc oczywiscie Turning Torso. Ten budynek musi sie zawsze wepchac w kadr.



Ten zawodnik gra rzeczywiscie z poswieceniem. Strzelalem seria, wiec wiem co stalo sie potem. Oczywiscie zaliczyl glebe.



Dzisiaj zawody byly mieszane, tzn. po kazdej stronie grali chlopak z dziewczyna.






W przerwie miedzy meczami, strzelilem pare takich luznych zdjec dla relaksu. Na tym oczywiscie znowu Turning Torso. Mi jednak bardziej spodobala sie ta mala sylwetka dziecka co ladnie pasowalo do kadru.


Turning Torso again.


After the little break, the matches started again.

Po przerwie zaczely sie kolejne mecze.









Po pracowicie spedzonym dniu, czas na powrot do domu. To juz moj ostatni, czwarty tydzien urlopu i musze powiedziec, ze to byl chyba najlepszy pomysl, aby spedzic go tym razem tutaj na miejscu. Takiej wspanialej pogody i to juz od ponad poltora miesiaca nie pamietam od dawna. Pozostanie mi jeszcze jeden tydzien urlopu, ale wykorzystam go w innym terminie. Jutro znowu plaza !

3 comments:

Wojtek said...

No, ładnie jesteś opalony, jak na Skandynawię ;-) I sporo masz tego urlopu w roku. My niestety 4 tyg. na zimę i lato łącznie.

recoleta said...

Ja mam w sumie 26 dni urlopu na rok, ale czasami muszę wziąć w ciągu roku takie pojedyncze dni. W efekcie na lato przeznaczam 2 tygodnie i zimę 1 tydzień.

Jerry said...

Ja mam 25 dni roboczych (nie liczac niedziel i sobot) wiec to daje dokladnie 5 tygodni.