Ania zamowila sobie grilowany kebab z kurczaka, a Isabella greckiego omleta. Do tego oczywiscie podawano tutaj nawet bez zamowienia ziemniaki pieczone w kawalkach. Zamowilismy tez surowke z pomidorow i ogorkow polewanych oczywiscie olejem z oliwek. Jak sie potem okazalo, byly to naprawde duze porcje. Ja zamowilem sobie krolika w winie, z czego musialem sie potem spowiadac przed dziecmi w domu i nie jestem pewien, czy podobnie jak to bylo z tymi biednymi rybkami, nie trafil on talerz bezposrednio przed zamowienie, bo na swoje danie czekalem podejrzanie dlugo. Dopelnieniem salatki i reszty, byl grecki tzatziki sos, ktory widac na dole zdjecia. Greckie piwo Mythos smakowalo w tym zestawieniu szczegolnie dobrze. |
1 comment:
W Grecji najbardziej lubię kuchnię, w której dominują frutti di mare i ryby, no i oczywiście słynna sałatka grecka.
Post a Comment