Next stopover of our exciting tour, was a very interesting place, where we could visit an old Greek church. We walked also along its narrow, picturesque streets admiring wonderful views.
Kolejnym punktem naszej wycieczki po Krecie, bylo bardzo ciekawe miejsce, do ktorego dojechalismy po kilkudziesieciu minutach jazdy naszym autobusem. Bylo to Myrlokephala Manastery, gdzie zwiedzilismy maly przepiekny kosciol. Sama jednak miejscowosc jest rownie piekna. Budynki pomalowane na bialo albo w kolorach wrzosu. Malutkie waskie uliczki i nieliczna ludnosc miejscowa, to wszystko dawalo niezapomniany klimat, jakby zatrzymany w czasie z dala od cywilizacji. Ponizej pare zdjec jakie zrobilem w tym miasteczku. |
4 comments:
Niektóre domki wyglądaja na zaniedbane, ale to też jest ten koloryt lokalny. Piekne miasteczko. Like it!
No tak jest istotnie, chociaz w tym nieladzie jest jakas prawidlowosc i zorganizowanie. Takie klimaty jednak lubie bo czlowiek czuje sie bardziej swojsko.
Oglądając te zdjęcia ma się wrażenie jakby się tam było.
Staralem sie tak robic zdjecia, aby kompozycyjnie obejmowaly tylko istotne elementy charakterystyczne dla Krety.
Post a Comment