(English) Let me now show you 25 pictures presenting Nice at night. All the pictures I took at the end of our stay in this beautiful city.
(Polish) W ostatni wieczor, jak juz stalo sie tradycja, postanowilismy w jakis sposob pozegnac sie z Nicea, odwiedzajac jeszcze raz te pelne nastroju miejsca, jakie oferuje Nicea. Wszystkie zdjecia zrobilem wlasnie tego wieczoru. Na zdjeciu powyzej uwiecznilem panorame Nicei widziana od strony portu. Powiem tylko tak, ze Nicea wymaga znacznie dluzszego czasu, aby dokladnie ja poznac, dotrzec do tych wszystkich magicznych miejsc i dlatego jestem pewien, ze jeszcze tu kiedys wrocimy.
Zwroccie uwage, ze ten monument znajduje sie w olbrzymiej skale, u podnoza Parc de la Colline Chateou blisko portu.
Nie wymaga chyba tlumaczenia.
Dalej szlismy ta ulica w kierunku placu Massena.
Plac Massena, oddalony od morza o kilkaset metrow.
Proponuje powiekszyc to zdjecie, aby dokladnie zobaczyc te wspaniale latarnie przedstawiajace podswietlane figury ludzi.
Nagle jakby znikad, ukazal sie na placu Massena tramwaj, co bylo dla nas niespodzianka, bo tramwaje nie jezdza wszedzie w Nicei.
Ulica, ktora zyje w nocy. Biegnie rownolegle z promenada morska. Znajduje sie tu nieskonczenie wiele restauracji i kawiarenek na wolnym powietrzu. Atmosfera niepowtarzalna.
Na placu Massena zobaczyc mozna wystepy doslownie w kazdej dziedzinie.
Grand Hotel Aston
Kasyno, tym razem noca.
Ten oto artysta amator, spiewal naprawde profesjonalnie piosenki Barry White'a i Billy Joel'a.
Przy muzyce elektronicznej artysta ten malowal te surrealistyczne obrazki.
A tutaj mozna bylo posluchac wspanialej muzyki gitarowej, m.in. Concerto de Juan-Juez.
Widok na port w Nice.
Port noca.
Tutaj nie ma przerwy na cisze nocna.
Kasyno, tym razem noca.
Ten oto artysta amator, spiewal naprawde profesjonalnie piosenki Barry White'a i Billy Joel'a.
Przy muzyce elektronicznej artysta ten malowal te surrealistyczne obrazki.
A tutaj mozna bylo posluchac wspanialej muzyki gitarowej, m.in. Concerto de Juan-Juez.
Widok na port w Nice.
Port noca.
Powiekszcie to zdjecie i zobaczcie co ci ludzi robia. Tak, tak...oni machaja wszyscy do nas rekami, gdy zobaczyli, ze robie im zdjecie. Zaprosili nas do nich na plaze na party. To bylo takie niewytlumaczalne a nawet surrealistyczne pozegnanie nas przez Nicee. Musze przyznac, ze takie momenty pamieta sie dlugo.
3 comments:
My też polubiliśmy Niceę. Twoje zdjęcia przypominają mi nasz pobyt. Miasto jak każde ma swoje plusy i minusy. Koło tego monumentu np. usiedliśmy na murku w upale by sie napić wody z butelek, a tu jakiś Francuz na nas wyskoczył, że jest znak i tu nie wolno spożywać, bo to pomnik ofiar. Miasto jest piękne wieczorami - ma naprawę niezwykłe światło, dla którego ściągali tu liczni malarze.
Cannes sprawia troche bardziej ekskluzywne wrazenie niz Nicea, ale tutaj mysle jest wiecej roznorodnosci we wszystkim. Nicea jest znacznie wieksza i wymaga wiecej czasu aby ja poznac. Mnie zachwycily bardzo te wszystkie uliczki z dala wewnatrz miasta, gdzie bylo bardzo spokojnie i nastrojowo. Ze wzgledu na wysokie temperatury, tego rodzaju miasta najlepiej jest zwiedzac wieczorami. Oczywiscie mam na mysli miasto jako takie, bo muzea, koscioly itp. sa o tej porze juz zamkniete.
Podobnie bylo w Barcelonie, w ktorej bylismy parokrotnie. Podobna atmosfera i klimat.
Świetne to ostatnie zdjęcie z machającymi ludźmi.:-)
Post a Comment