Ta tajemnicza wyspa, na ktora mielismy widok z hotelu, zmieniala kolor w zaleznosci od padajacego na nia slonca. |
To widok na wyspe z gornej czesci miasteczka Platanias. Widac tu fragment jej tylnej czesci, niewidocznej z naszego hotelu. |
Walking with a dog. |
Jeszcze raz fragment basenu w naszym kompleksie hotelowym. |
Najwyrazniej cos tu pokazuje. |
Te malowidla na scianach jakie widzielismy w drodze ku gornej Platanias, wygladaly pieknie w swietle zachodzacego slonca. |
Greckie dzieci bawiace sie w gornej Platanias. |
Tam tez, z takich przytulnych malych restauracji, mozna bylo podziwiac widoki na morze. |
Platanias |
View from upper Platanias. |
Ania szuka dobrego miejsca na zdjecie. |
To juz glowna ulica w Platanias po zmroku. Wiekszosc ludzi siedziala w barach i restauracjach ogladajac mecze pilki noznej mistrzostw swiata w Brazylii. |
Ludzi (glownie turystow) bylo tez sporo przechadzajacych sie wzdluz niezliczonej ilosci sklepikow i kafejek. |
Ania z Isabella w jednym z takich sklepikow. |
To zdjecie zrobilem w czasie podrozy po Krecie w malej wiosce polozonej wysoko w gorach. |
W porcie miasta Chania. |
In upper Platanias. |
In Chania |
Uliczka w Chania prowadzaca do portu. |
1 comment:
Nic dodać nic ująć - piękne widoki.
Post a Comment