Monday, August 04, 2014

Greece (11) Chania (1)

Silence is gold - (photo by Jerry)
Finally, we even made a point of visiting a very beautiful and exciting town - Chania, situated only 12 km away from Platanias. Here, you can watch some of my photos from this picturesque city.

(Polish) W drugim tygodniu naszego pobytu na Krecie, zrobilismy sobie wycieczke do najwiekszego miasta zachodniej Krety - Chania (wymawia sie po grecku dokladnie tak jak pisze). Niedaleko Chania znajduje sie lotnisko na ktorym ladowalismy. Chania jest polozona zaledwie 12 km od Platanias. Pojechalismy tam autobusem podmiejskim z klimatyzacja. Bilet kosztuje tylko 1.90 Euro w jedna strone na osobe. To mniej niz bilet autobusowy miejski za przejazd przez Malmö. Dzisiaj pierwsza porcja zdjec, glownie z najciekawszego moim zdaniem rejonu miasta, tj. z Old Venetian Harbour. Widac tu na kazdym kroku akcenty wloskie z czasow, gdy panowali tutaj Rzymianie.

Niestety nie mialem obiektywu o ogniskowej 10 mm, aby objac to cale polkole, bo tak wyglada port. Wokol tego polkola, ciagna sie niezliczone ilosci barow, kafejek i restauracji, przeplatane historycznymi budynkami z czasow panowania tutaj Rzymian.

Lighthouse.  Latarnia morska u wyjscia z portu.

Pa lewej stronie widac mur jakim okrazony jest port.



Wzdluz tego zakola, ciagnie sie bulwar, na ktorym caly czas tetni zycie.

To moja ulubiona Rock Avalon Cafe - gdzie lecialy caly czas standarty rockowe.



Ten budynek z kopulami po prawej to: Kioutsouk Hasan Mosque (Giali Camici). To akcent panowania tutaj Arabow w odleglych czasach.

Dorozki przewozace turystow po okolicy.

Widok z prawej strony na port.



Moze ktos chce sobie zrobic zdjecie z tym spokojnym wezem?

No i znalazl sie maly bohater.

Mur ochronny wzdluz portu.


To nadal w porcie.

Moze ktos ma ochote na rybki do peelingu?





5 comments:

Krystyna said...

Dzięki Jurku za zdjęcia. To prawie jak bym odwiedziła Kretę. Może kiedyś :(

Jerry said...

Jeszcze trochw ich mam. Potem zabiore sie za te bardziej "artystyczne", ale one wymagaja znacznie wiecej czasu. A tak wogole, to bardzo rekomenduje Krete. Ludzie mili i znaja angielski mniej lub wiecej. Poza tym ja sie tam bardzo dobrze czulem.

Wojtek said...

Ten port przypomina mi Cadaques w Katolonii.

recoleta said...

Piękne miejsce. Kolorowe, klimatyczne mimo wielu turystów. Robi bardzo dobre wrażenie na takim dzikusie jak ja.;-)

commandożona said...

Rybki do peelingu - świetne! Przydałyby się. O widokach nie piszę, bo aż dech zapiera...