The most important things are the hardest things to say. They are the things you get ashamed of, because words make them smaller. When they were in your head they were limitless; but when they come out they seem to be no bigger than normal things. It's hard and painful for you to talk about these things...and then people just look at you strangely. They haven't understood what you've said at all, or why you almost cried while you were saying it.
Saturday, February 12, 2011
Sunny Saturday
Today only a couple of quick pics from our walk in a sunny but frosty Saturday. We managed to go 10 kilometers, only taking a little break to take pictures.
(Polish) Dzisiaj bedzie pare zwyklych i na szybko zrobionych pstrykow ze spaceru w sloneczny, ale zimny sobotni dzien. Wlasciwie slowo spacer jest niezbyt wlasciwe, jako ze przeszlismy bardzo szybkim krokiem prawie 10 kilometrow, zatrzymujac sie tylko na zrobienie zdjec. Jutro ma juz byc cieplej, ale niestety pochmurnie. Na zdjeciu powyzej pierwszy dom, ktory mijalismy, a ktory jak uznalem byl godny uwiecznienia na zdjeciu.
Ania daleko po lewej stronie puscila sie w dluga tak, ze trudno mi bylo ja dogonic po zrobieniu zdjecia.
6 comments:
Jurku, prawie jakbyśmy tam byli. Jaki świat zrobił się mały.
No to Krysia teraz kolej na Ciebie z blogiem. To bardzo proste i bedziesz miala zajecie na wolne chwile.
To trochę takie blokowisko, jak to na którym my mieszkamy, ale ono zostało zbudowane za Gierka. Czy w Szwecji jeszcze buduje się takie bloki? Bo u nas już nie. Teraz powstają osiedla nie z wieżowcami, raczej niskie 4-5 pięter, coś a'la kamienice, kolorowe, spadziste dachy, ciekawe nowoczesne rozwiązania architektoniczne, są naprawdę ładne.
To sa domy wybudowane w latach siedemdziesiatych. Sa tam jednak bardzo ladne mieszkania. My nie mieszkamy tam, tylko w dzielnicy nieopodal, gdzie sa domy 3,5 i 8 pietrowe. W Szwecji tez teraz buduje sie inaczej. Domy nizsze, gdzie czesto mieszkania sa dwupoziomowe z przejsciami naziemnym na wolnym powietrzu. Kiedys zrobie zdjecia takich domow.
No a juz calkiem futurystycznym osiedlem jest dzielnica BO-01, gdzie znajduje sie Turning Torso, gdzie domy wokol niego sa kazdy inny i bardzo oryginalne. Niektore budowane na wzor statkow. Szwecja slynie z budownictwa ekologicznego i oszczednego w mieszkaniu. Sa bardzo dobrze ocieplane, z garazami pod budynkami i wspaniala infrastruktura. Place zabaw dla dzieci sa z kazdej strony budynkow.
Ale widzę, że Szwedzi nie przepadają za otwartymi balkonami. Tu są wszystkie zabudowane...
No po prostu jest to praktyczne z uwagi na wiatry i zimno. Tworza sie poza tym dodatkowe "pokoje" w ten sposob.
Post a Comment