Our swimming pool Basen przy naszym hotelu w ktorym spedzalismy naprawde wiele czasu, bo temperatury byly rzedu 30-36 st. Za tym ogrodzeniem byl boulevard i szeroka fajna plaza. |
View from the window |
The entrance to our beach. |
The main bouleward in Alanya. |
Obok tej pani raczej trudno bylo usiasc w dzien przy pelnym sloncu, bo kamien byl nagrzany niemilosiernie. |
Typical for Alanya yellow taxis. |
Ciekawostka byl czeski motocykl Java z odleglych czasow w stanie idealnym. Widzialem jeszcze pare takich egzemplarzy na ulicach Alanya. |
Sea view from the other side of our apartment. A tutaj widok na morze z drugiej strony naszego apartamentu, wiec mielismy co podziwiac. |
Chicken kebab with french fries tasted delicious on our terrace. |
Our swimming pool by night. |
The tiny camel who accompanied his mother "at work". |
Mountain view from the second terrace Widok na gory z drugiego tarasu. |
Our bedroom. |
The evening views Wieczorne widoki. |
3 comments:
Uroczy ten wielbłądzik, ale te zwierzątka chyba lepiej czują się na pustyni niż na asfalcie.
A ja juz czuje ten żar, który tam lał się z nieba. Fajne miejsce. Basen przy morzu.
Tez nam bylo zal tych zwierzat ktore normalnie zyja na pustyni. Wygladaly jednak na zadowolone, bo chetnie bawily sie z ludzmi.
Zar z nieba rzeczywiscie sie lał, ale bylo do wytrzymania bo bylismy blisko morza i basenu. Szybko tez zaaklimatyzowalismy sie do tych temperatur, ktore jeszcze pozna pora nocna oscylowaly kolo 30 st.
Post a Comment