I'm pleased to announce that one of my latest photos - "Jump", has got into the final of Metro Photo Challenge in the category of "relationships". Metro Global Photo Challenge is an international digital photography competition open both for professional and amateur photographers. You can watch it here.
(Polish) Dzisiaj pochwale sie znowu, ale jest ku temu okazja. Moje zdjecie - "Jump", ktore widzicie tutaj, dostalo sie do finalu najwiekszego na swiecie konkursu fotograficznego dla amatorow i profesjonalistow, a mianowicie Metro Photo Challenge. Zdjecie to zostalo wybrane przez jury w kategorii "Relationschips" i teraz bedzie walczyc dalej, jako ze konkurs odbywa sie w wielu krajach jednoczesnie. Wybrane zostalo sposrod kilkudziesieciu tysiecy zdjec jakie naplynely do "Metra" i dostalo sie tym samym do koncowego finalu w Szwecji. Mozna je ogladac tutaj. W piatek dostalem e-mail z redakcji "Metra", a potem z Göteborga zadzwonil do mnie osobiscie jeden z redaktorow, informujac mnie o tym. Zdjecie zrobilem pare tygodni temu, obserwujac uwaznie jak mezczyzna i pies szykowali sie do skoku. Ustawilem aparat na tryb seryjny w RAW i pierwszy strzal zarejestrowal ten skok. Warunki byly trudne, bo pod swiatlo co grozilo tym, ze ekspozycja nie bedzie wlasciwa. Okazalo sie jednak, ze aparat zarejestrowal dokladnie to co chcialem, czyli same tylko sylwetki postaci bez utraty z drugiej strony detali w miejscach jasnych i zlapane we wlasciwym momencie nad woda tak, aby nie zachodzily na siebie. Mam jeszcze pare zdjec z tej serii zdjeciowej, ale to juz innym razem.
The most important things are the hardest things to say. They are the things you get ashamed of, because words make them smaller. When they were in your head they were limitless; but when they come out they seem to be no bigger than normal things. It's hard and painful for you to talk about these things...and then people just look at you strangely. They haven't understood what you've said at all, or why you almost cried while you were saying it.
Monday, October 31, 2011
Sunday, October 30, 2011
Juliano-Jay 8 years
(Polish) Kasi Jay ukonczyl wlasnie pare dni temu 8 lat i w swojej szkole zrobiono mu to zdjecie, ktore umieszczono na blogu klasowym tutaj, aczkolwiek blog jest pisany po szwedzku, wiec dla wiekszosci pewnie bedzie niezrozumialy.
Natomiast teraz jest chory. Dostal szkarlatyne i jest podejrzenie, ze Kasia rowniez bedzie musiala brac antybiotyk. Ja wiele lat temu tutaj w Szwecji tez przechodzilem szkarlatyne i caly bylem wtedy czerwony, az pielegniarki ogladaly mnie jak UFO, bo powiedzialy, ze takiego przypadku jeszcze nie widzialy.
Natomiast teraz jest chory. Dostal szkarlatyne i jest podejrzenie, ze Kasia rowniez bedzie musiala brac antybiotyk. Ja wiele lat temu tutaj w Szwecji tez przechodzilem szkarlatyne i caly bylem wtedy czerwony, az pielegniarki ogladaly mnie jak UFO, bo powiedzialy, ze takiego przypadku jeszcze nie widzialy.
Saturday, October 22, 2011
The last days of autumn
These few photos that I took today in Pildamm Park, show the gold autumn in Malmö. Many people comes here to take a nice stroll or simply to sit on the bench for a while.
(Polish) Wszystkie dzisiejsze zdjecia zrobilem przed chwila w Pildamm Parku, gdzie przy pieknym jesiennym sloncu, widac bylo ladnie wszystkie kolory ostatnich dni tej zlotej jesieni. Wszystkie zdjecia robilem obiektywem Sigma 28-135mm, ktora nie jest specjalnie dobra optycznie, ale takie tylko szklo wzialem ze soba.
To ulubione miejsce na spacery sobotnio-niedzielne. Mozna tu tez biegac wokol duzego stawu, albo po prostu posiedziec sobie na lawce.
W parku jest mnowstwo gatunkow roznych kaczek i ptakow. Ludzie przychodza tu aby je karmic, chociaz one nie wygladaja na glodne.
To jedna z takich kaczuszek.
Wejscie do malej kawiarenki polozonej wlasnie w tym parku.
Tuesday, October 18, 2011
Jump
Photo by Jerry - 2011
This photo I managed to take just two weeks ago. It was still warm. On the picture, the dog and his master jumping into the sea. This is called a genuine friendship. Cats are not capable of such a stunt.
(Polish) To zdjecie udalo mi sie zrobic zaledwie 2 tygodnie temu nad morzem, kiedy bylo jeszcze cieplo. Na zdjeciu pan i jego wspanialy pies, skacza razem do wody. To sie nazywa prawdziwa przyjazn. Koty tak nie potrafia.
Sunday, October 16, 2011
Swedish gold autumn
Today the weather was wonderful, so we decided to end up this weekend with a little trip to the seaside. I took also a few photos, which I show in today's post.
(Polish) Mozna by powiedziec, ze mamy od paru dni szwedzka zlota jesien. Szwecja chyba zapatrzyla sie na Polske. Korzystajac z takiej slonecznej, choc zimnej aury, wymylismy wreszcie auto (widac to chyba na zdjeciu), zreszta pierwszy raz od powrotu z wczasow we Francji. Zrobilem tez na szybko pare fotek z wypadu nad morze, aby przyjemnie zakonczyc niedziele.
Tuesday, October 11, 2011
DFV.pl and my contribution there
Some of my photos will be published soon in the polish magazine DFV. Such offer, I got recently from the editors of this magazine. I've also received an initial sketch (layout) of the page with my pictures (attached). I've been also asked to send a brief biography.
(Polish) Troche sie dzisiaj pochwale. Otoz pare dni temu dostalem propozycje opublikowania czesci z moich zdjec w polskim miesieczniku fotograficznym DFV w dziale "galerie uzytkownikow". Wystawiam bowiem swoje zdjecia m.in. na portalu internetowym tego czasopisma, tj. www.dfv.pl.
Redakcja tego czasopisma napisala do mnie list, proponujac mi wydrukowanie moich zdjec wraz ze zdjeciem autora (czyli moim) oraz mojej biografi wraz z podpisami do zdjec. Zatem caly weekend intensywnie pracowalem, aby doszlifowac zdjecia i napisac moja krotka biografie, a takze ustalic tytuly i krotki opis zdjec.
Dostalem juz od nich nawet wstepny "layout" z moimi zdjeciami w ich gazecie, ktory tutaj dzisiaj zamieszczam. Jeszcze nie wiem, w jakim numerze to nastapi, choc przypuszczam ze w listopadowym wydaniu, jak to zreszta wynika z layout-u.
Sunday, October 09, 2011
Probably the last sunny weekend
These are a couple of my shots I took the last weekend in Malmö (Sweden) at the seaside and I'm afraid but this can be the last sunny and warm weekend this year.
(Polish) W ostatni weekend, tydzien temu pojechalismy nad morze, ale przez caly tydzien nie mialem czasu nic zrobic na blogu. No coz, praca i inne obowiazki. Dzisiaj jednak pare zdjec z tego chyba juz ostatniego, cieplego i slonecznego weekendu (ludzie kapali sie w morzu !!!). Zrobilem sporo zdjec. Te w RAW pokaze innym razem, bo wymagaja one obrobki. Dzisiejsze zdjecia "podrasowalem" tylko troche (kontrast, kadr, kolory no i ostrosc).
Ania
Saturday, October 01, 2011
Reflections in the water
Today, I would like to show a few photos, I took in the early morning, driving to the store for shopping. The sun was shining beautifully, so I took with me my photo-camera (as usual). All the pictures have a common feature. You can see reflections in the water.
(Polish) Cecha wspolna wszystkich dzisiejszych zdjec jest to, ze fotografujac glowny objekt, staralem sie uchwycic ich odbicie w wodzie. Oczywiscie bylo to mozliwe dlatego, ze wszystkie zdjecia zrobilem wokol kanalu (fosy) okalajacego stare miasto w Malmö, ktore polozone jest blisko samego morza. Bylo tak. Wstalem wczesnie, jak to zwykle robie w soboty i pojechalem na zakupy spozywcze do wiekszego sklepu handlowego, a ze bylo wspaniale slonce (jakie mamy juz od tygodnia) wzialem ze soba aparat fotograficzny i polaczylem przyjemne z pozytecznym.
Po poludniu pojechalismy tez nad morze, gdzie zrobilem wiele zdjec w RAW (ale to juz innym razem) takich bardziej artystycznych. Ciekawostka - ludzie kapali sie dzisiaj w morzu. Psy rowniez.