The most important things are the hardest things to say. They are the things you get ashamed of, because words make them smaller. When they were in your head they were limitless; but when they come out they seem to be no bigger than normal things. It's hard and painful for you to talk about these things...and then people just look at you strangely. They haven't understood what you've said at all, or why you almost cried while you were saying it.
Sunday, March 15, 2009
Turning Torso
Turning Torso (Photo: Jerry)
Turning Torso is situated in Malmö (Sweden) and on the other side of Öresund channel (Denmark) there is an international airport in Copenhagen - Kastrup (only a couple of kilometers away from Malmö). Therefore, I wonder sometimes how people who lives on the highest floors in this building can feel, while seeing a huge airplane circling just before landing in Kastrup. It must be quite scary sensation.
(Polish) Turning Torso polozony jest po szwedzkiej stronie Öresund w Malmö. Po drugiej zas stronie w Copenhagen znajduje sie miedzynarodowy port lotniczy Kastrup (zaledwie pare kilometrow od Malmö), i tak czasami zastanawiam sie, czy mieszkajacy na najwyzszych pietrach Turning Torso ludzie, nie obawiaja sie czasami widoku takiego zablakanego samolotu jak ten na tym moim zdjeciu.
5 comments:
Niezly zamysl architektoniczny, interesujaco wyglada, twoje zdjecie z przelatujacym samolotem faktycznie kojarzy się z czyms co niekoniecznie chociaz nie tak do konca nieuniknione.
Jakoś nieodparcie kojarzy mi się z wieżami WTC. Ale zdjęcie genialne!
Skojarzenia moga byc oczywiscie rozne, ale powiem tak; przebywanie w powietrzu jest naturalne tylko dla ptakow, natomiast gdy nad glowami leca nam setki ton zelastwa, to zwlaszcza w rejonach lotnisk wszystko zdarzyc sie moze. Turning Torso czesto jest we mgle, a technika nawet ta najbardziej doskonala moze zawiesc ktoregos dnia. Wszyscy pamietamy jak pare lat temu potezny samolot wlecial w blok mieszkalny w Holandi. W rejonie Malmö i Kopenhagi ciagle widac kolujace samoloty, ktore zblizaja sie do ladowania i gdy sie mieszka w takim wiezowcu jak Turning Torso, to wyobraznia pewnie u niejednego z jego mieszkancow pracuje intensywnie.
Coś wiem na ten temat, choć na inną skalę. Mieszkamy niedaleko Pyrzowic, a dokładnie w korytarzu podchodzenia do lądowania. Ciągle latają nam samoloty nad głowami (a dodam, że mieszkamy na górce i na ostatnim pietrze). Kiedyś w nocy obudził nas straszny huk, wyskoczyliśmy z łóżek i na balkon. Okazało się, że samolot leciał tak nisko nad blokiem, że bieżnik na kołach było widać. Byłam święcie przekonana, że zahaczy albo walnie w coś zaraz. Przeżyliśmy chwilę grozy.
Sytuacja tez u mnie podobna, mieszkam nad wspomnianym korytarzem przelotu, znacznie bliżej Pyzowic jak Tysiąclecie, widać z tego ze GTL rośnie w sile! nie żartując, firma zakupiła ostatnio najnowocześniejszy system zdalnego naprowadzania i kontroli lotu, może poza hałasem będzie bezpieczniej!
Post a Comment